Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Swiety z miasteczka Zaklików. Mam przejechane 42734.67 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Swiety.bikestats.pl
free counters
Dane wyjazdu:
101.67 km 0.00 km teren
04:31 h 22.51 km/h:
Maks. pr.:50.31 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Coach

Po serwisie

Czwartek, 24 kwietnia 2014 · dodano: 25.04.2014 | Komentarze 2

Dzisiaj już miałem odebrać rower z serwisu, jak się okazało nie było wcale tak źle, ale po ponad 4 miesiącach, należało się dokręcenie tego i owego.

Żeby nie marnować czasu od razu z serwisu miałem wracać do domu, ale trochę okrężnie, tak żeby wyszła setka :) Dzień wcześniej umówiłem się z Mariuszem, żeby na mnie nie czekał, bo miałem rano sporo spraw, a po południu nadawali burze. Mariusz wyjechał więc ze Stalowej przed 10:00 w stronę Janowa Lubelskiego, a ja dopiero po 11:00.

I nie szło przyśpieszyć, bo momentami wiało bardzo mocno w twarz. Cały czasy byliśmy w kontakcie gdzie mniej więcej jesteśmy i tak udało się spotkać, ale dopiero pod Modliborzycami. I tu nie lada atrakcja, bo kilku gości lata po mieście za całkiem sporym świniakiem :)

Po małym odpoczynku ruszyliśmy dalej, tym razem już z wiatrem, więc jechało się super. Po kilku km zjechaliśmy z głównej w lasy, ale ciągle asfaltem. Rozstaliśmy się w Lipie i niestety wiatr znowu zaczął jakoś dziwnie kręcić i wiać w mordę. No, ale zawsze to jakiś mocniejszy trening :)

A ja cieszyłem się w ogóle, że dojechałem, bo moja tylna opona była już w fatalnym stanie, ale jakoś się udało. Pierwsze co zrobiłem po przyjeździe to właśnie zająłem się oponami, które szły do mnie blisko tydzień z oddalonego o 100 km Rzeszowa :) 



Zalew w Janowie Lubelskim już czeka na przyjęcie turystów, tylko jeszcze pogoda nie taka


Po wodzie widać, że wiało całkiem mocno


Czekam na Mariusza, a on się bawi w Sannie :)



Route 2,571,816 - powered by www.bikemap.net
Kategoria 100-150



Komentarze
Swiety
| 14:52 sobota, 26 kwietnia 2014 | linkuj za szybki był skurczybyk :)
pankracy
| 20:35 piątek, 25 kwietnia 2014 | linkuj a gdzie zdjecie swiniaka?
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!