Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Swiety z miasteczka Zaklików. Mam przejechane 42734.67 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Swiety.bikestats.pl
free counters
Dane wyjazdu:
76.85 km 0.00 km teren
03:51 h 19.96 km/h:
Maks. pr.:44.70 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Coach

Po Wyżynie Lubelskiej

Wtorek, 11 marca 2014 · dodano: 28.04.2014 | Komentarze 0


Dzień za dniem mija na kręceniu, ale jak tu nie jeździć przy takiej pogodzie. Dzisiaj temperatura podskoczyła już do 15 stopni. Z Mariuszem ruszam na Wyżynę Lubelską, ja prowadzę, więc muszę się nastawić na marudzenie Mariusza, bo jak nie zna tarasy to robi się nieznośny :) ( Mariusz na serio :P)

Pierwszy przystanek przy źródłach w Potoku Stany. Jedziemy dalej trochę okrężnie, bo mieliśmy odwiedzić jeszcze pewien cmentarz i tam poszukać pomnika z okresu powstania styczniowego ale... przegapiliśmy zjazd i pojechaliśmy dalej na Łychów Gościeradowski. Przed Łychowem w pewnym momencie skończył się asfalt i jechaliśmy około 2 km polną droga, a na koniec jeszcze był mały zjazd wąwozem, w którym po bokach leżał śnieg ..śnieg topniał i wąwozem błoto płynęło..no i rowery już takie czyste nie były , jak i zresztą nasze ubrania :) . Jakoś dowlekliśmy się w końcu do Olbięcina. Tu małe zakupy w sklepie i jedziemy na pobliskie źródełka. Potem już główna droga jedziemy 2 km, a następnie odbijamy w boczną na Salomin. I dalej jedziemy na Salomin i aż do Zdziechowic.  Tu chwila odpoczynku na rynku. Ja byłem już w domu, a Mariusz naginał jeszcze 25 km do Stalowej.


Kapliczka Św Nepomucena w Potoczku


Cytując pewną FAramkę " nie śpimy, zwiedzamy " :)


Źródła w Potoku Stany


Polną drogą do Łychowa. Mariusz coś tam marudził, że błoto, ale jak on mnie w Modliborzycach wywiózł to zapomniał :)


Mariusz foci jakąś padlinę








Mieliśmy jechać tędy, ale skurczybyk nie dał :)


Źródła w Olbięcinie


Na rynku w  Zaklikowie



Kategoria 50-100



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!