Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Swiety z miasteczka Zaklików. Mam przejechane 42734.67 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Swiety.bikestats.pl
free counters
Dane wyjazdu:
70.90 km 0.00 km teren
03:29 h 20.35 km/h:
Maks. pr.:44.10 km/h
Temperatura:16.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Coach

Do rezerwatu Imielty Ług

Poniedziałek, 31 marca 2014 · dodano: 03.05.2014 | Komentarze 0
Od rana pogoda jakaś taka nie pewna i myślałem, że w ogóle się nie pojeździ, ale przed południem zaczęło się rozpogadzać.

Umówiłem się z Mariuszem, żeby przyjechał do Zaklikowa, bo ja miałem jeszcze coś do załatwienia i mogłem dopiero po południu ruszyć. Mariusz (fan miniaturowych zwierząt futerkowych :) przy okazji chciał zobaczyć nowego królika mojej siostry ciotecznej, więc trafiła się okazja.

Mariusz dotarł koło 13:00, pomolestował trochę Juliana, a ja za ten czas szybko się przebrałem.

Pojechaliśmy w stronę Lipy i zaraz za Zaklikowem skręciliśmy w las. Z 4 km jedzie się kiepską drogą, ni to asfalt ni to leśna nawierzchnia, takie nie wiadomo co. Potem już asfaltem przez Banie, Maliniec, aż do Gwizdowa. Tu znowu odbijamy w las już do rezerwatu Imielty Ług i jedziemy groblą przez stawy. Trzeba tu bardzo uważać, bo na ścieżce jest pełno wystających, śliskich korzeni i o upadek nie trudno. W rezerwacie chwile odpoczywamy i ruszamy z powrotem. Mariusz po paru km skręca na Kochany, a ja tnę prosto przez groblę na stawach do Janików.  Tu zaliczam kilka spektakularnych upadków, bo połączenie spd i piaszczystych dróg to nie jest najlepszy pomysł, więc momentami muszę prowadzić. W końcu dojeżdżam do asfaltu i już śmigam prost do domu.     


Król Julian


Na grobli w rezerwacie Imielty Ług


Stawy w rezerwacie





Trasy fajne, ale bardziej pod MTB


.. czyli dla Medzi






Teren momentami bardzo podmokły więc pomosty konieczne






Piaszczysta droga groblą na Janiki


Kategoria 50-100



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!