Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Swiety z miasteczka Zaklików. Mam przejechane 42734.67 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.88 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Swiety.bikestats.pl
free counters
Dane wyjazdu:
100.09 km 0.00 km teren
05:02 h 19.89 km/h:
Maks. pr.:44.50 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Coach

Roztocze II 2013 - II dzień

Piątek, 31 maja 2013 · dodano: 15.06.2013 | Komentarze 0 Do samego końca nie wiedzieliśmy jak będzie, bo prognozy strasznie się od siebie różniły. W nocy przeszła jakaś burza, trochę popadało, ale już rano świeciło słońce.

Dzisiaj na jeden dzień miał przyjechać do nas kolega z Krakowa Karol, który odwiedzał w ten weekend rodzinne strony, więc do Suśca musiała jeszcze ok 140 km dojechać samochodem.

Plan na dzisiaj to przede wszystkim Krasnobórd i Zwierzyniec, a więc Roztocze Środkowe. We czterech wyruszyliśmy koło 9:00. Natomiast Bike Equipa w planach miała zwiedzanie południowej części.


Już na samym początku zaczęły się małe wzniesienia, ale za to potem było już tylko z górki :)

W drodze na Krasnobród. Susiec © raji



Bardzo szybko dojechaliśmy do Krasnobrodu, trasa bardzo zróżnicowana, trochę asfaltu, szutru, leśnych dróg, a chyba najlepszy z tego wszystkiego był spory zjazd właśnie przez las. W Krasnobrodzie mieliśmy parę miejsc do zobaczenia.


Klasztor dominikanów w Krasnobrodzie © raji



Kapliczka na wodzie. Krasnobród © raji



Kapliczka na wodzie. Krasnobród © raji



Ołtarz w kapliczce © raji



Stamtąd wypływa cudowne źródełko © raji




Kolejnym punktem miała być kapliczka św. Rocha, do której prowadził jeden ze szlaków rowerowych. Do kapliczki jednak nie dojechaliśmy bo trochę się zgubiliśmy... wróć, bo zwiedzaliśmy okoliczne lasy, ale było warto.


Dinozaur w krasnobrodzkim lesie © raji


Leśne podjazdy © raji


Lasy koło Krasnobrodu © raji



Leśne ścieżki mają tam naprawdę fajne, jest gdzie pośmigać.


Z Krasnobrodu pojechaliśmy na Zwierzyniec, po drodze odwiedziliśmy zagrodę w Guciowie.

Zagroda w Guciowie © raji



Zagroda w Guciowie © raji




Na Roztoczu można w różny sposób się rozerwać

Scootem na paintballa © raji



Zwiedzanie Zwierzyńca rozpoczęliśmy od Karczmy Młyn :), potem odwiedziliśmy min. Kościół na wodzie, stary browar i Florianką pojechaliśmy do Górecka Starego.


Obiad w Zwierzyńcu i wypasiony deser Karola :) © raji



Kościół na wodzie. Zwierzyniec © raji



Florianka © raji


Owce na Floriance © raji



Owce na wypasie © raji



Kołcz i pomnik przyrody. Florianka © raji



W Górecku odwiedziliśmy kolejną kaplice na wodzie.

Kaplica na wodzie. Górecko Stare © raji


Pomnik przyrody. Górecko Stare © raji



"Boża łezka" źródełko św. Stanisława © raji



Źródło św. Stanisława © raji



Ostatnim punktem wyprawy były dwa Kamieniołomy w Józefowie i Nowinach.

Wieża widokowa. Kamieniołom. Józefów © raji



Kamieniołom w Józefowie © raji


Józefów © raji


Józefów. Kamieniołom © raji


Widok z wieży widokowej w Józefowie © raji


Kamieniłom. Nowiny © raji



W Suścu znowu witały nas ciemne chmury, które nie wróżyły nic dobrego na kolejny dzień. Karol szybko spakował się i ruszył koło 18:00 do domu. My zaczęliśmy kombinować coś na kolację. Myśleliśmy, że na dzisiaj już koniec wrażeń, jednak jak się okazało czekał nas jeszcze nie do końca zaplanowany nocny spacer po szlaku szumów.
Kategoria 50-100



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!